Nasza znajoma Wiola Rebecka wybiera się do Rwandy, aby przeprowadzić badania nad wstydem jako konsekwencją gwałtu.
Temat mnie osobiście zainteresował, choć trochę z innej perspektywy – naszej polskiej. Twierdzę, że główną fantazją w naszej “polskiej duszy” jest właśnie upokorzenie spowodowane przemocą z zewnątrz, której nie mieliśmy możliwości się przeciwstawić. (Dlatego tak ważne teraz staje się dochodzenie sprawiedliwości i “wstawanie z kolan”.) Fantazja ta ma wiele wspólnego z gwałtem.
Badania Wioli dotyczą dosłownych gwałtów na kobietach. Mają one charakter wielokulturowy, a ich celem jest zbadanie mechanizmu wstydu, który blokuje możliwość psychologicznego zasymilowania traumatycznego wydarzenia i prowadzenia normalnego życia. Spodziewam się, że mechanizmy są podobne. Mieszkając w USA bardzo widoczne jest jak my Polacy jesteśmy poobijani przez naszą trudną historię, dlatego postanowiłem pomóc sfinansować projekt Wioli. Zachęcam do tego również innych. Jestem pewien, że z jego owoców skorzystamy wszyscy.
Zbieramy tutaj.